Koszmar z ulicy Wiązów

A Nightmare on Elm Street
2010
6,0 60 tys. ocen
6,0 10 1 59871
4,0 22 krytyków
Koszmar z ulicy Wiązów
powrót do forum filmu Koszmar z ulicy Wiązów

Amerykańskie remake są permanentnie nie warte uwagi. Liczyłem, że nowa przygoda
Frieddiego obali ten stereotyp, jednakże srogo się zawiodłem. Miał być hit, który pod
każdym względem miał przewyższać pierwowzór, a wyszło przysłowiowe "gówno"
bo jak inaczej nazwać chłam zafundowany przez reżysera.

Pierwsze minuty filmu napawały widza dużym optymizmem. Niezłe sceny, sporo akcji i
klimat lat 80, czyli czasy świetności serii. Po chwili okazało się, że bohaterka zginęła, a
pałeczkę przejęła dziewczyna "z dalszej pozycji". Jeszcze to można było przeboleć, lecz
film zaskakuje wieloma niedomówieniami, była mowa o jaskini, którą każdy
przemilczał. Ci co oglądali starsze części są w pełni uświadomieni kim był antybohater,
czym się zajmował i dlaczego zabijał. W tym filmie wyszło na to, że Kruger pracował w
przedszkolu, lubił dzieci bo mógł im zadawać cierpienie. Rodzice się zbuntowali i spalili
Frediego podczas próby ucieczki. Najbardziej boli fakt, że twórcy nie wytłumaczyli jak
powstała "mordercza rękawica".

Wszyscy bohaterzy jacyś bezbarwni, kompletnie pozbawieni ikry, sam postronnik
mroku sprawiał wrażenie jakby chciał grać dobrze, a nie mógł. W filmie zaczerpnięto
wątki ze starszych filmów serii, co w teorii jest zrozumiałe, lecz w praktyce absolutnie
nie wyszło. Film nudny i pozbawiony przyjemności z oglądania. Jednym słowem DNO.