Żal mi bardzo z tego powodu , ale po obejrzeniu tego czegoś to moge tylko powiedziec że freedy kruger umarł...
To coś co teraz udaje freedego to jakiś wygladem przypominajacy kosmite plastuś ... Ani to straszne ani smieszne ... kto wogóle dopuścił do takiej charakteryzacjii freediego ? To mnie bardzo dziwi ...
Kultowy bohater kina grozy został zpaprany również przez odgrywającego go aktora..on poprostu wyglada jak plastuś ..dawny freedy bez charakteryzacjii miał ciekawą twarz do tej roli a ten facet to poprostu pomyłka ... Nijakie rysy , a słowo plastuś samo sie narzuca patrząc na niego ;P Szkoda wielka szkoda ... Bardziej dopasowany aktor zmienił by cały odbiór filmu...
Druga sprawa....fabuła ...kiepska ... innowacyjności żadnej ..żadnych ciekawych efektów ... We fredim z przed ponad 20 lat było o wiele więcej i o wiele ciekawszych efektów i pomysłów na ich wykonanie niż w tym , jak przypuszczxam niskobydżetowym czymś ...i to bez uzycia komputerów !!
Ubolewam ... zpaprali to ... może sie opamiętają i zmienią aktora i charakteryzacje bo Plastusiem to mnie babcia straszyła ;P i tego już sie nie boje ... i zaczną robić kolejne cześci z wiekszą ilością dobrych pomysłów na film a nie tylko machną byle co, byle by była z tego kasa ...

ps Pozdrawiam wszystkich fanów :"Koszmaru z wiązów ";D Tych wszystkich poprzednich oczywiście