Koszmar z ulicy Wiązów
A Nightmare on Elm Street
2010
powrót do forum filmu Koszmar z ulicy Wiązów 
ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 4 ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 10
Jestem na świeżo po filmie NIGHTMARE ON ELM STREET (2010). Więc zacznijmy od początku , a początek jest taki że ten film to MASAKRA w każdym negatywnym znaczeniu tego słowa. Rozwaliła mnie początkowa scena w barze kiedy chłopaka mija kelnerka nie reagując na jego prośby o kawę. Kiedy znika z jego oczów ten krzyczy czy ktoś jest w barze haha , dalej wchodzi do kuchni i widzi że kelnerka idzie i woła za nią. Kiedy ta znika z jego widzenia ten dalej woła czy ktoś tu jest , kiedy kilka sekund temu widział ową kelnerkę. ŻENUA. W filmie kuleje wszystko. Aktorzy są tak miałcy jak sól którą sprzedaję w sklepie. Bez wyrazu , bez jakiś konkretnych cech jak to miało miejsce w pierwowzorze. Aktorzy i ich role są tak nudne że 5 minut po filmie nikogo nie pamiętam. Efekty zjadliwe chodź śmiesznie wyglądała komputerowa scena z Freedym wychodzącym ze ściany. Sceny wycięte z oryginału są beznadziejnie wrzucone w film i panuje ogólnie chaos. Raz że są nie w tej kolejności co w pierwowzorze , dwa ich nowe wersje są beznadziejne. Gdy w 1984 roku Tina została rozpruta i przeciągnięta po ścianie robiło to wrażenie i miało niesamowity klimat grozy. Teraz ta scena wygląda jak z krzywego zwierciadła. Zanim polała się krew Kruger rzucał sobie nią po pokoju jak gdyby nigdy nic. A właśnie FREDDY KRUGER. Bardzo średnio. Aktor odegrał (JAKO JEDYNY!) dobrze swoją rolę chodź daleko mu do oryginału. Co mi się u niego spodobało to głos. Jeden z nielicznych elementów które zapadają w pamięci to właśnie głos Krugera. Jego twarz wygląda teraz bardziej naturalnie ale ogółem to gębę ma beznadziejną porównując z oryginałem. Nowy wygląd rękawicy też niczego sobie i to by było tyle jeśli chodzi o tego Pana. Freedy Kruger dostaje 5/10 jeśli chodzi o odgrywaną postać. Ciekawie też prezentują się sceny kiedy rzeczywistość stapia się ze snem (szczególnie scena w aptece).
Jestem mocno zmęczony tym filmem ale nie spodziewałem się cudów. Film jest na tym samym poziomie co REMAKE Piątku 13 i nic więcej. Jeszcze na koniec dodam że finał to kpina dla kina grozy i zniszczenie oryginalnego obrazu gdzie nasza NANCY pomysłowo się rozprawiła z popalonym dziadem. Film 4/10. Polecam poczekać na DVD. BLU RAY bo na kino szkoda dolarów ...
http://alien-alien.pinger.pl/
Niestety ale muszę zgodzić się z wszystkim co powyżej napisał allen_89 kolejny koszmarek zrobiony tylko i wyłącznie dla pieniędzy
Racja .Ten film jest kiepski ale musze Cie zbesztać bo bredzisz momentami .
"Rozwaliła mnie początkowa scena w barze kiedy chłopaka mija kelnerka nie reagując na jego prośby o kawę."
To był gosciu sen. SEN. SEN !!! rozumiesz ?
Umiem oglądać filmy . Robię to dość długo i wiem że to sen co nie znaczy że jak się widzi osobę to nie pyta się 15 sekund później czy ktoś jest na sali ... I gościu do tatusia sobie mów a nie do mnie marginesie.
PS -
"wiem że to sen co nie znaczy że jak się widzi osobę to nie pyta się 15 sekund później "
Jestes taki głupi czy udajesz ? czepiasz się ,że koleś pyta się WE SNIE czy ktos jest na sali , mimo ze widział , że jest ? Miałeś w zyciu choć 1 tak racjonalny sen jak ten z filmu ?
Nie zgodzę się z Tobą. Cieszę się też że nie jestem tak wybredny jak ty, film Mi się bardzo podobał. Jedynie nie podobała Mi się aktorka grająca Nancy i Ten cały (Japończyk?) z tego wideo które "Nancy" oglądała na laptopie. Kiepsko grała i ogólnie głos miała jak by była upośledzona albo miała poważną wadę wymowy. Co do całokształtu filmu, był naprawdę dobry, mnie się podobał. Ale z oryginałem który oglądałem jak byłem młody nie może się równać. Ale jak dacie do porównania młodym którzy jeszcze starej oryginalnej wersji nie oglądali, na pewno powiedzą że nowa lepsza. Efekty oczywiście są lepsze niż w oryginale ale to ogromna różnica czasowa.
Ale strasznie zrzędzisz tu shamar ma racje. Co do tej początkowej sceny, kelnerka poszła za bar i zniknęła mu z oczu, co byś zrobił na jego miejscu? Też bym wołał czy ktoś tu jest, bo kelnerka nie jest jedyną osobą na świecie, i po prostu chciał się dowiedzieć czy są tam osoby postronne. Film jest porządny trzyma się kupy, większość aktorów jest w porządku, efekty porządne, dzięki też. Nie rozumiem jak można dać taką niską ocenę! I czy są dla Ciebie jakiekolwiek ideały?! Skoro film był masakryczny zrób chociaż w połowie taki dobry jak Ten to wtedy będziesz mógł tak marudzić.
"Ale jak dacie do porównania młodym którzy jeszcze starej oryginalnej wersji nie oglądali, na pewno powiedzą że nowa lepsza."
Gratuluje ci logicznego toku myślenia...
nie wydzieram, tak tylko uswiadamiam ;) takie pytanie w dobie internetu to gafa niczym komorowski ^^
Sined, gaf w stylu Komorowskiego, ups przepraszam, prezydenta przez najmniejsze p jakie się tylko da, nikt inny nie jest w stanie palnąć. On jest mistrzem
Masz na myśli polską premierę...Nie wszyscy muszą oglądać to u Nas w kinie.
Zresztą ja filmu jeszcze nie widziałam. Zamierzam obejrzeć go dzisiaj w nocy.
Ps-
http://www.ekino.tv/film,Koszmar-z-ulicy-Wiazow-A-Nightmare-on-Elm-Street-2010-E NG-Napisy-PL,1%205795.html
tutaj znajdziesz film jeśli cię to interesuje...
"jak mogliscie ogladac ten film,skoro premiera jest dopiero 16 lipca ?" zauwazyleś, że logują sie tu ludzie nie tylko z Polszy ?
Człowiek nie maszyna może się pomylić, pisałem to zmęczony z wpół zamkniętymi oczami po obejrzeniu filmu ok 3 w nocy.
Ja byłam wczoraj w Kinie na tym z Orange (100 os wygrało bilet do kina:))
Ale nie wiem czy takie super... przeciętne:) Freedy wyskakuje chowa się- dość męczące.
nie zgodzę się z tym, że aktor grający freedy'ego jako jedyny dobrze odegrał swoją rolę. według mnie kyle gallner świetnie zagrał w tym filmie.
Wróciłem właśnie z filmu i dla mnie horror dobry były momenty grozy i to wszystko. Film do obejrzenia :) 6/10
a mi sie podobało coprawda bardziej to była komedia niż horror bo często się smiałem ale przestraszyc to prawie wogule mi się niudało !! ale OK !! KRUGER TAKI SOBIE troche i jego gemba niepasowała głos może być ale stary był lepsszy !!! co do postaci BYŁO KOMU KIBCOWAC KATIE CASSIDY JEST BOSKA SUPER LASKA I JEEJ MOŻNA BYŁO KIBICOWAĆ MYSLEŁM ŻE DŁUŻEJ POCIĄGNIE ALE TRUDNO !!! NO TA ROONEY MARA BYŁA OK !!! ORAZ KALLEN LUTZ KTÓRY GRA RÓWNIEŻ W ZMIESZCHU SZKODA ŻE TAK SZYBKO GO ZABRALI !!!! włąśnie FREDDY BYŁĄ Z TEGO FILMU NAJSŁABSZY AKTORZY W DECHE !!!!