Koszmar z ulicy Wiązów

A Nightmare on Elm Street
2010
6,0 60 tys. ocen
6,0 10 1 59871
4,0 22 krytyków
Koszmar z ulicy Wiązów
powrót do forum filmu Koszmar z ulicy Wiązów

Właśnie obejrzałem ten film i daje mu 5/10 nie ma co prawda tragedii ale jest sporo poniżej oczekiwań. Film może był by lepszy ale mamy tutaj naprawdę płytkie postacie.Najbardziej skupili się na Kris( Tina?) która i tak ginie w sposób nijaki w porównaniu z oryginałem. Jeżeli chodzi o postać Nancy to nie wnosi kompletnie nic!!! Najbardziej zawiodłem sie na postaci "Freda" a szczególnie nad jego życiorysem (ale o tym za chwile-spoilery).Jeżeli chodzi o wygląd KRUEGERA to jest trochę żałosny(wiadomo inny aktor inne rysy twarzy) ale chodzi o charakteryzację. O ile Freddy z oryginału wygląda stosunkowo strasznie( chociaż trochę jak pizza:) to nasz Fred 2010 wygląda mizernie i trochę śmiesznie jak by jakąś maskę nosił. W filmie chodzi o poczucie strachu a tutaj go za wiele nie ma,wszystko jest przewidywalne, zbyt dużo kopii z poprzednich części zamiast dać powiew świeżości tak jak by pisali scenariusz z przymusu. Wracając do Freda gdzie w oryginale był psychopatycznym pedofilem i mordercą dzieci , bardzo mroczym (bynajmniej w 1cz.) tutaj zrobili z niego miłego i grzecznego pracownika przedszkola który miał skłonności do zbyt mocnego "kochania"(pedofilii) dzieci. No ale w końcu nikogo ( za żywota ) nie zabił za to rodzice dzieci wyłącznie polegając na zeznaniach dzieci postanowili go zabic (a co tam mają gdzieś sądy nawet nie raczyli go przed nim stawić). I nagle Freddy po śmierci zaczyna zabijać. Chociaż jest amatorem "pozbawiania życia" robi to jak by był jakimś płatnym mordercą który od lat działa na zlecenie. A z kąd wzieły się ostrza skoro nie stosował ich za żywota (scenarzyści naprawdę mają nas za kompletnych idiotów)nagle postanowił "se" założyć bo będzie bardziej "cool". Może dałbym wyższą ocenę ale historia Freda jest tutaj beznadziejna. W porównaniu z oryginałem nie znalazłem chyba żadnej lepszej sceny niż w pierwowzorze (no może końcówka 15s) Reasumując 'nowy" koszmar zrobiony jest na bazie swietnego horroru lat 80 z którego czerpie za mało (fabuła Kruegera)żeby się podobać za dużo(powtórki scen) żeby zaskoczyć!

ocenił(a) film na 4
hubertus1985

Freddy mial ostrza przed smiercia, mala Kris miala po nich slady na plecach.

ocenił(a) film na 6
hubertus1985

Nie zapomnij, że to jest jeden film. Historia starego Freda była opowiadana przez 6 części. W pierwszej tak naprawdę też za dużo o nim się nie dowiedzieliśmy, poza tym dlaczego został zabity i po co w ogóle zabija. A i w starej wersji pokazany był jako grzeczny tatuś. O ile mnie pamięć nie myli to w 6 części była scena jak bawi się z córeczką przed domem.

ocenił(a) film na 4
truszek

O ile pamiec mnie nie myli to 1. w tym filmie wyjasnili juz wszsytko. 2. W starych to był rzeznik ze Springwood a nie zaden leszczu.

ocenił(a) film na 4
truszek

w Orginale jak i Reboot-cie Freddy byl wyrzutkiem, morderca jak i pedofilem dlatego zostal zabity przez rodzicow. Niewiem co dla Ciebie bylo niezrozumiale w obu dwuch filmach.

ocenił(a) film na 4
munchausenbykacc

"w ... Reboot-cie Freddy byl (...) morderca ..."

czy ty napewno ogladales ten film ? Gdzie on tam był mordercą . jaja sobie robisz?

ocenił(a) film na 7
shamar

w remaku Freddy był "tylko" pedofilem.Nikogo nie zabił...

ocenił(a) film na 4
inka83

Latwo sie domyslic ze byl morderca, bo niby po co mu byla rekawica przed smiercia ? od tak taki gadzet.
Nie wszystko w filmie musi byc podane na tacy.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
shamar

uswiadomisz to sobie po obejrzeniu nastepnej czesci

ocenił(a) film na 4
munchausenbykacc

w nastepnej czesci mogą być nawet ufoludki - ty niczego takiego nie było.

ocenił(a) film na 4
shamar

PS - to jest tylko kolejny dowód jak denny scenariusz ma ten film - idioci napisali na szybko zamknietą historie a teraz - w przypadku kontynuacji - bedą dorabiać "kolejne cuda"