Film w porównaniu z klasykiem to niestety psikus. Ogląda się go całkiem sympatycznie,
kilka momentów nawet zaskakuje i straszy, ale raczej dzięki efektom dźwiękowym, niż dzięki
napięciu jakie temu horrorowi KONIECZNIE powinno towarzyszyć. Pozostała część, czyli
znaczna większość jest hmm.... nudnawa, akcja trwa tylko od jednego ataku Freddiego do
kolejnego:/
Może zbyt ozięble oceniam "Koszmar", ale siadając przed TV miałem ochotę czuć chociaż
dreszcz emocji, nie mówiąc o strachu, a nie było nic.