nic nie przebije wersji pierwotnej ,to pewne!!!jednak jestem po obejrzeniu nowej i z czystym sumieniem powiem ,ze film mi sie podobał i momentami "porywał", jasne ,ze mozna sie doczepic np.scen zaczerpniętych z pierwowzoru,czy samego wygladu Krugera, jedank jak dla mnie udana proba przypomnienia samej postaci.Podobała mi sie równiez muzyka,.Jako fan stwierdzam ,ze całkiem miło spedziłem czas w kinie
Najlepszym dopełnieniem była pocieszna muzyka przy napisach końcowych :D. Film dobry, ale rzeczywiście nie umywa się do wersji pierwotnej :>.
tak, muzyka mnie powaliła ;D nie oglądałam pierwotnej wersji, ale po obejrzeniu nowej chciałabym ją obejrzeć :)