Koszmar z ulicy Wiązów
A Nightmare on Elm Street
2010
powrót do forum filmu Koszmar z ulicy Wiązów 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 8 użytkownik usunięty 
Czytam te wasze opinie i nie kumam was zupelnie! 2 godziny temy wrocilem z kina i powiem wam ,ze wcale sie nie zawiodlem! Remake filmu to poprostu odnowienie istniejacego juz scenariusza wiec nie wiem dlaczego niektorzy marudza ,ze te same sceny co w pierwszej szczesci i jakies tam inne bzdety! Takie bylo zalozenie rezysera "odnowa" a nie tworzenie kolejnego odcinka!!! Film wcale nie jest zly ,a to ,ze nie odczuwamy tego jego tak jak pierwszej czesci za pierwszym razem to nie wina slabego filmu tylko tego ,ze my juz mamy po 20 lat wiecej i nie jestesmy dziecmi!!! zrozumcie!!!osobiscie polecam.
Wreszcie ktoś inteligentny się znalazł co ma pojęcie.Jakby było więcej takich osób to ta strona byłaby lepsza.
Czyli ze remake jest Odnowiniem istniejacego scenariusza. A w jaki sposob ten scenariusz jest "odnowiony"? jak to pojecie przenosi sie na ten film?
To co tu Odnowiono to: wycięcie z niego co niektóre elemnty i dodanie nowych aktorow. To jest to wielkie Odnowienie? ciekawe. Jesli tyle tylko trzeba by film sie spodobal to duzo ci do szczescia widac nie trzeba i łykasz co popadnie.
Koszmar z ulicy wiązów to specyficzne kino, które dzieli się na sen i jawe, tak naprawde zalozenie jest bardzo proste. Nie rozwiniecie tych elementow w zaden sposob bardzij niz to mialo miejsce w orginale sprawia ze film wydaje sie calkowicie zbedny i nudny. Kazda z czesci starała sie wniesc cos nowego do uniwersum Freddiego, ta czesc tego nie robi, i dlatego wlasnie ten film ma na RT magiczna note 15% (nawet część szósta ktora jest filmem telewizyjnym i przypomina pastisz calej serii ma wyższa note)
Katsper szósta część Fredka na RT ma wyższą notę od tego koszmaru,bo to strona składająca się tylko z takich idiotów jak ty.Pewnie serial Power Rangers też oceniają na 10-Arcydzieło:)
Może dlatego marudzą, bo Freddy Kruegera gra Jackie Earle Haley, a nie Robert Englund.
Chociaż Robert Englund na zawsze pozostanie dla mnie jako Freddy Krueger.
No wlasnie o to chodzi ,ze to nie jest kolejna czesc tylko odnowienie pierwszej juz istniejacej i zapewniam Cie ,ze osoba 14-15 letnia bedzie wolala obejrzec remake, ktorego akcja rozgrywa sie w dzisiejszych czasach wlasnie anizeli w latach 80...Co nie zmienia faktu ,ze osobiscie tez wole pierwsza wersje ale remake nie jest taki zly jak mozna domniemac po wiekszosci opini... tyle.pozdrawiam
6 część filmem telewizyjnym? Skąd ty bierzesz takie rzeczy? Jest jak najbardziej filmem kinowym, zarobiła w USA 31 mln $
http://www.imdb.com/title/tt0101917/business
Tak czytam te opinie, i wszyscy za plus podają, że Freddy taki mroczny, że mało gada i taki fajny. Tak więc co teraz odróżnia go od innych morderców typu Jason czy Myers?
Boję się, że to taki remake dla "pokolenia Piły", ma być obowiązkowo mrocznie (czytaj ciemno), krwawo (najlepiej ekstremalnie krwawo) i broń Boże żadnych scen humorystycznych! Potem ciężko odróżnić czy ogląda się Piłę 7, Collector 3 czy Hostel 5. Raczej nie dla mnie ta zabawa, ale ocenię po seansie.