Najnudniejszy film, jaki widziałem w życiu. Clive Owen, Keira Knightley i muzyka Hansa Zimmera wcale mu nie pomagają.

Tak..Ja historią sie nie interesuje zbytnio,i film oglądało się bardzo przyjemnie.....Najlepsza scena to ta 1 walka i bitwa na lodzie....to było coś !

filmowi dałem 8/10


POLECAM,ale zalezy komu....polecam komuś ,kto się okrągłym stołem nie ineresował..

Ja nawet lubię historię i trochę mnie raziła ta fabuła, co nie zmienia faktu, że film jest dobry, nawet bardzo. ;]