Zdecydowanie ta część! Król Artur jest w niej przedstawiony wręcz idealnie! radzę Ci obejrzeć wersję z napisami, lub wsłuchaj się w głos Clive`a Owena`a Który zagrałą perfekcyjnie! POZDRAWIAM I ŻYCZE POWODZENIA!

CHŁOPIE! Jakąkolwiek wersję tylko nie tą! Nawet możesz obejrzeć rysunkową... Ta jeśli chodzi o Artura jest straszna, przez niego poniosła taka klęskę... Gdzie by się nie ruszył to wszędzie z tym mieczem, nie wiem co to miało symbolizować, przedłużenie męskości? Gdybyś grał Lancelota, ta wersja jest najlepsza; prawdziwy kumpel, subtelna miłość. Stanowczo odradzam przyszłemu Arturowi; polecam zaś każdemu, kto się będzie z innymi postaciami utożsamiał.

polecam wersje z chyba... 1956? Pamiętam że Ava Gardner tam grała, ale ta wersja też jest niezła.