piękny film, dobrze, że powrócił, ale w 3D nie obejrzę!
byłam, widziałam, było super! ALE jeśli idzie o efekty 3D... póki był "Krąż życia" wszystko ładne i piękne, roślinki na pierwszym planie, Zazu wyskakujący z ekranu, cud, miód i orzeszki. Ale potem... Np. jak Simba leci nad stawik za Rafikim - oczy bolały od patrzenia na to pseudo3D... Naprawdę żałuję, że u nas nie puszczali tego normalnie, w 2D...
A mi się o dziwo Król Lew w 3D podobał. I to chyba pierwszy film z takimi efektami, które właśnie przyadły mi do gustu, a oglądałam naprawdę sporo (bo w 2D nie puszczali). Bałam się strasznie, że zepsują mi moją ulubioną bajkę i spotkało mnie miłe zaskoczenie :)
Cóż, dobrze, że w gąszczu narzekań napotkałem tę pochlebną opinię. Mam nadzieję, że jak za 2 tyg pójdę do mojego kina, to też będę mile zaskoczony...
a ja myślę, że 3D będzie jeszcze wzmacniało efekt :) nie mogę się doczekać (za dwa dni do kina) aż zobaczę Skazę w piosence "przyjdzie czas" w 3D, te wybuchające gejzery! będzie pięknie :D
Aż mi wstyd ..ale jescze tego filmu nie oglądałam. Natomiast wiele słyszałam, że fantastyczny wręcz ;D Muszę obejrzeć. Fajnie, że znaleźli sposób na zarobienie pieniędzy i jednocześnie 'zapodania' ludziom fajnej bajki..