Strasznie się rozczarowałem "Królem Lwem", a już najbardziej chyba rozczarowany był chrześniak mojego kumpla, który przez cały czas trwania projekcji szarpał go za rękaw. I zadawał niedyskretne pytanie: "Wujku- to kiedy ten film???"
Dla małych i wrażliwych dzieci- zbyt brutalny obraz.