PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=108083}

Królestwo niebieskie

Kingdom of Heaven
2005
7,2 178 tys. ocen
7,2 10 1 177758
6,4 33 krytyków
Królestwo niebieskie
powrót do forum filmu Królestwo niebieskie

Według mnie film jest kierowany do ludzi o inteligencji dużo wyższej niż zwykły Amerykanin! Pokazuje on w przepiękny sposób przemianę ze zwykłego kowala w rycerza o nieskazitelnym charakterze ! Przepiekna EPICKA opowieść ukazana w cudowny sposób, ujęcia kamer, plenery, postacie wszystko na najwyższym poziomie !!! Ocena dużo za niska, widać że wielu ludzi nie zrozumiało i tak prostego filmu.

ocenił(a) film na 7
pmp2811

Rozumiem, że to żart;)
Taki jajcarz z Ciebie??? hehe.
,,Pokazuje on w przepiękny sposób przemianę ze zwykłego kowala w rycerza o nieskazitelnym charakterze''
I tu jest problem bo Orlando jest tak płytkim aktorem jak obecnie ilość kawy w moim kubku ;/ i o żadnej przemianie nie ma mowy od pierwszej do ostatniej sceny gra tak samo(szczur-maczo), zresztą on zawsze gra tak samo:D
Nie będę się o filmie rozpisywał bo już dużo na jego temat zostało powiedziane, ogólnie NIEMIŁOSIERNIE NAIWNY i Nawet dobre ,,ujęcia kamer, plenery'' go nie ratują!
dałem się wkręcić, ale co tam ;)
narqa

pmp2811

rozumiem, że to jest jakby odpowiedz ;)

"dariogee 14 marca 2009 20:32
najgłupszy film jaki ostatnio oglądałem
Według mnie film jest kierowany do ludzi o inteligencji przeciętnego Amerykanina, który myśli, że Europa to kraj. Film tak płytki, oczywisty i przewidywalny, że aż strach. Kowal , którego rolę odegrał boski Orlando pyskuje nawet do książąt i nikt nie waży mu się głowy ściąć, a na końcu w geście duchowego uniesienia mianuje na rycerzy parobków i stajennych. Ludzie jak ten film mógł zdobyć tak dobrą ocenę? Dziwię się, iż tak wielu dobrych aktorów zagrało w tym "arcydziele" co z resztą świadczy o tym, że dla kasy można nawet się zeszmacić."

ocenił(a) film na 10
ArusArczes

Kochany, to ty jesteś płytki, oczywisty i przewidywalny: Po pierwsze "kowal który pyskuje książętom"? Wedle prawa germańskiego następcą danego feudała zostawał mianowany przezeń syn. Robert zwany "Diabłem" w X w. mianował swoim następcą na tronie książęcym w Normandii swojego syna spłodzonego z praczką (którą notabene zgwałcił) - Wilhelma. Zwano go "Bastardem", ale jakoś nikomu nie przyszło na myśl uciąć mu głowę mimo, że zdrowo mieszał. Podobnie i Zbigniew, syn naszego Władysława Hermana (XII w) także był bastardem, a możni i niemiecki cesarz się z nim liczyli. Tak więc kowal mógł znaleźć posłuch wśród książąt, jeśli ojciec go namaścił na swojego następcę. A co do tego "gestu duchowego uniesienia" to JEST TO FAKT HISTORYCZNY. Wilhelm z Tyru, kronikarz Królestwa Jerozolimskiego, o tym pisze bardzo wyraźnie, że Balian de Ibelin mianował zbiorowo kilkudziesięciu rycerzy mających bronić Jerozolimy. Jako, że był prawowitym następcą nieobecnego (z przyczyn zasadniczych) króla - suwerena miał pełne prawo tak zrobić, bo królowie mogli mianować rycerzami nawet niewolników (to miało miejsce w ówczesnych Niemczech, a i w Polsce istniała kategoria "włodyków" rycerzy, ale nie do końca. Podobnie było w ówczesnej Anglii gdzie istniała kategoria "yearlów" - rycerzy mianowanych "na umowę zlecenie"). Tak więc to ty jesteś ignorantem, a nie autor tego komentarza.

ocenił(a) film na 10
rejmons

A dokładnie Balian dysponował wtedy chyba tylko 3 rycerzami, wiec mianował sobie nowych:D

ocenił(a) film na 10
Bonus_PL

Ano właśnie, a przedmówca zarzuca filmowi banialuki.

użytkownik usunięty
pmp2811

pomyliłeś argumenty
tu nie ma żadnej przemiany.
Przypomne treść filmu:(SPOILER)
Kowal w celu odpuszczenia win jedzie do Jeruzalem, dociera i nic, przejmuje tytuł szlachcica i nagle już staje się wielkim człowiekiem w Jerruzalem, no a dalej w imieniu/myślą ojca broni miasta

Pytanie: gdzie tu przemiana?
już bardziej można się rozwodzić nad przemianą Sybilli, ale wogóle szkoda o tym gadać

ocenił(a) film na 10

Ci, którzy w tym filmi nie widzą nic nadzwyczajnego to chyba są ślepi albo są po prostu dzieciakami. Ten film trzeba zrozumieć jak każdy inny dobry film. To nie jest bajeczka jak Harry Potter dla pszedszkolaków. Ten film opowiada o większych wartościach. Przez takich właśnie ludzi, dobrych filmów nie ma nawet w rankingu najlepszych filmów tylko są filmy dla dzieciaków lub nieco starszych, ale z rozumem i myśleniem pięciolatka. Ten film powinien mieć ocenę ok. 9 a nie ledwo 7 z czymś(jak każdy przeciętny film).
To jest żałosne.

capo_di_tutti_capi_2A

ludzie już kompletnie pogłupieli, oślepieni kiczem typu avatar, takie filmy wyzywają od głupich ! Zgadzam się z założycielem tematu film REWELACYJNY !!!

ocenił(a) film na 9
ascorp

" Królestwo Niebieskie " to przede wszystkim spojrzenie na nieistniejący już świat,świat przedstawiony z wielką dbałością o detale,film świetnie pokazuje ludzi i ich życie w tymże świecie,pokazuje też miasto trzech kultur,ogólnie oglądając ten film niemal że czuje się ten klimat,atmosferę,jakby się tam było.
Film też odbrązawia krzyżowców,nie pokazuje ich jak wojowników o wiarę a jak zwykłych rabusiów,ludzi rządnych bogactw i uciech,których Bóg mało obchodził,natomiast inaczej pokazuje się tu Muzułmanów - moim zdaniem było to bardzo odważne: pokazanie złych Europejczyków i dobrych Muzułmanów.
Moim zdaniem film nie odniósł sukcesu właśnie dlatego ze mimo całej prostoty jest to film inny od reszty tego typu produkcji - więcej mamy tu zależności między kulturami,religią,światopoglądem,niż scen batalistycznych - choć i tak są one przedniej urody.

ocenił(a) film na 10
lis22

dziękuje za miłe wpisy, doceniam fanów tego filmu, zgadzam się że takich filmów robi się mało, bardzo mało, przewaznie są to bezmózgie nawalanki, albo nudne dramaty historyczne, tutaj nam dali wszystko, oglądałem wersje reżyserską na BR i jestem kosmicznie zadowolony, mimo ponad 3 godzinnego seansu nie nudził nawet przez chwile ! Wszystkie postacie są niesamowite, czuję sie tą potęge władzy przy scenach z Królem Baldwinem, czy Saladynem, rycerstwo, męstwo , honor, Bóg , wszystkie te wartości są pierwszoplanowe.Rewelacyjne dzieło spod ręki Ridleya.

UPADLY_WIDZ

Nie wiem skad tyle krytyki, co do filmu?! Niektorzy to nie patrza wcale na dzielo tylko na aktorow. Jest aktor, ktorego nie lubie, to od razu film do bani i 1. Ludzie co sie z Wami dzieje? Owszem nie kazdy musi lubic Orlondo Bloom, ale troche szacunku dla tworcow i dla samego filmu! Jak dla mnie to film jest swietny. Swietny? To za malo powiedziane! Tego sie nie da opisac, to trzeba zobaczyc! Bloom moim zdaniem dobrze zagral swoja role, pasowal do niej idealnie! Jak komus sie nie podoba trudno, ale z pewnoscia nie zasluguje na ocene 1! Film polecam wszystkim, malym i duzym, mlodym i starszym. Daje do myslenie, momentami nawet wzrusza... Naprawde polecam ;)

ocenił(a) film na 10

Sybilla mnie powaliła na kolana: Scena kiedy truje swojego chorego na trąd syna, to jak dla mnie, jedna z najbardziej wstrząsających scen w dziejach kina. Ból matki która musi zabić swoje dziecko aż wylewa się z ekranu... Straszne, ale jakże pięknie zrobione. Oczywiście: WERSJA REŻYSERSKA!!!!!

ocenił(a) film na 10
rejmons

oczywiście że tylko i wyłącznie niecale 3h ! i nie jest nudno jak na avatarze....

ocenił(a) film na 8
UPADLY_WIDZ

Kiedy obejrzałem Królestwo pierwszy raz byłem zawiedziony. Może nie bardzo zawiedziony, ale jednak. Dopiero pchany ciekawością po czytaniu forum kupiłem na DVD wersję reżyserską tego filmu. Podszedłem do niej z oczyszczoną głową i... mogę powiedzieć, że to kawał dobrego kina. Do tego co widać w wersji kinowej można dodać logikę i jasność co dzieje się z postaciami, które nagle zniknęły w kinowej wersji. Wydaje się, że inny jest wydźwięk tego filmu jako całości.
PS. Jestem niestety także oślepiony kiczem, bo Avatar mnie nie wynudził, a nawet bardzo mi się spodobał...