Kojarzę, że jak byłam mała oglądałam wypowiedzi twórców tej bajki, którzy opisywali inne zakończenie. Tj, zostały dodane sceny, jak Śnieżka i królewicz przybywają do zamku, tam są szczęśliwi i bawią się z gwiazdami (wiem, że to brzmi absurdalnie ale naprawdę coś takiego było i ewidentnie zostało wycięte).
Czy ktoś kojarzy o czym mówię? Przekopałam chyba cały internet, nie umiem znaleźć tego fragmentu.
Oglądałam dodatki do filmu. Twórcy planowali dodać scenę snu Śnieżki, która wyglądała właśnie tak jak opisujesz. Jednak ponieważ książę za bardzo im nie wychodził - "trudno się go animowało", jak to określili - postanowili zrezygnować z tej sceny, jak też z kilku innych z udziałem księcia (dlatego też jest go tak mało w całym filmie).
Film o tworzeniu "Królewny Śnieżki" mam na VHSie (można go było obejrzeć po samym filmie). Ale podejrzewam, że zastał też dodany do wydania na DVD, jako dodatek.