Podobało mi się jak zapamiętywała imiona i "podryw" w barze na początku, z kolesiami przy bilardzie..
To że House Bunny to Plastikowa głupia komedia każdy widzi już z plakatu nie można być zaskoczonym.
Przesadzili z Shelly, jest zbyt głupia , film ma zaledwie kilka dobrych motywów, całość ok -5/10
Więcej nie piszę można oglądnąć trochę się pośmiać i tyle.
Nie będę narzekać myślałem że będzie gorzej.