i durną komedie amerykańska dostałem... ale... W porównaniu z polskimi filmami ostatnich
lat, które na takich produkcjach się wzorują jest to istne arcydzieło. Dlaczego taką durnotę
amerykańską mogę bez zbytniego znudzenia obejrzeć do końca a po kilku minutach
polskiej podróby mam dość? Dlaczego żaden polski reżyser biorący się za naśladownictwo
amerykańszczyzny nie potrafi doprowadzić sprawy porządnie do końca? Skoro nie potrafią to
dlaczego nie robią tego z czego polskie kino zawsze było dumne? Czyżby dziś nie było
nas stać na nic więcej niż tanie imitacje?
masz 100% racji wręcz nienawidzę polskich podróbek amerykańskich seriali jak np. reguły gry