Obawiam się, że jeszcze trochę i ten film spotka taki sam los jak np. "Akademię Policyjną" i wiele innych wyśmienitych komedii z lat 80-tych i początku 90-tych tzn. ocena na Filmwebie zejdzie poniżej 7,0. Przykre, ale nieuniknione.
Inwazja homo non sapiens. Z nimi się porobiło tak samo, jak ze szpakami, objęli ich ścisłą ochroną gatunkową jak już prawie wymarli, no to teraz się rozmnożyli ponad miarę i są szkodnikami.
No cóż teraz jak film nie ma rzucających na kolana komputerowych efektów to jest gniotem. A każdy kto nie ma IPhona - żywą skamieliną. Taki od upust frustracji.
zdaje sobie sprawę że to nie było jakieś arcydzieło światowej kinematografii, ale z pewnością kawał świetnej rozrywki.
Spoko, minął rok i nota wzrosła do 7,2, jest nadzieja ;) Wiadomo, że pod względem technicznym film z 86 roku nie ma żadnych szans z dzisiejszymi (chociaż Krótkie Spięcie nawet dziś wygląda świetnie), to ładunek emocjonalny jest ponadczasowy i to jest jedna z głównych linii obrony tego filmu.