Disney ^^

Dreamworks stworzył jeden z najlepszych filmów jakie widziałem - Jak wytresować smoka. Ponadto stworzył Shreka, którego oglądałem jak byłem mały, Madagaskar i kultowe już postacie drugoplanowe. Jest świetną wytwórnią. Ale jeśli ktoś się mnie zapyta którą wolę odpowiem bez zastanawiania, że Disney. To król filmów animowanych. Oglądałem go od larwy, oglądałem trochę później, oglądam teraz i będę oglądał w przyszłości. I zawsze będe sie bawił tak samo zajebiście :)

Chyba Disney. Ale przyznaję - wybór jest bardzo trudny:)

Do Odlotu
Pixar >>>> Disney > Dreamworks
Potem Pixar się spieprzył.

Jak dla mnie lepszy jest Disney, z bajek tej wytwórni można wynieść nieco więcej niż z Dream Worksa, poza tym w Disneyowskich bajkach są piosenki i to piękne, ale od Dream Worksa wychodzi lepszy humor. W każdym razie tak mi się wydaje.

I wlasnie ten humor lubie :-)

Dla mnie Disney jest dużo lepszy, mają morał, zwłaszcza jeśli chodzi o bajki z lat 90 (Nie będę ich wszystkich wymieniać, bo trochę ich jest). Dream Works też jest fajny, niektóre produkcje są naprawdę super (Jak Wytresować smoka, Mustang z dzikiej doliny), ale większość z nich to są trochę durnawe komedyjki (Rybki z Ferainy, Film o pszczołąch).

Disney bez dwóch zdań. Prawie każdy ich film mi się podobał, a Dreamworks niestety wyprodukował parę filmów których można by się powstydzić, szczególnie sequele Shreka. Niestety sequele to rzecz, która im nie najlepiej wychodzi. I tera jeszcze planują 2 kolejne części Jak wytresować smoka, why...
Dodatkowo filmy Disneya mają morał, co u Dreamworks czasem brakuje. Bajki z motywem są najlepsze, szczególnie dla dzieci. Dlatego mój głos idzie do Disneya.

U Disneya sequele też są na niskim poziomie ;) Choćby Pocahontas 2, czy Dzwonnik z Notre Dame 2.
Mimo wszystko Disney i tak jest lepszy.

Disney, Disney i jeszcze raz Disney!!! Nie ma lepszej wytwórni od bajek / filmów animowanych (oczywiście wg mnie).
DreamWorks odpada dlatego, że:
- ja bardzo lubię ładne, poukładane historie - niekonieczne parodie;
- lubię morały, ładne morały;
- lubię motywy, które pozostaną długo w pamięci (np.: Król Lew - jak Simba wchodzi w końcowych momentach na Lwią Skałę ; Śpiąca Królewna - jak Czarownica wchodzi na wieżę i zaczyna czarować ; Zaplątani - latające lampiony ; Kraina Lodu - budowa zamku przez Elsę);
- i ostatnie, przy czym DreamWorks to dno i 5 kilo mulu, a na co ja zwracam bardzo dużo uwagi - piosenki - bardzo lubię animację, gdzie jest dużo ładnych piosenek (oczywiście bywają wyjątki)

Dla mnie hierarchia 3 wytwórni (Disney, Pixar i DreamWorks) wygląda następująco:
Najpierw jest Disney. Potem jest wielka rozpadlina i wyłania się Pixar. Następnie są kilometry ruchomych piasków i na horyzoncie widać DreamWorks'a.
A tak w linii prostej, nie patrząc się na Pixara, między Disneyem a DreamWorksem jest przeogromna czarna dziura.

Przepraszam za błąd w poprzednim komentarzu - miało być dno i 5 kilo mułu, a nie mulu.

Dobra przekonalscie mnie ze Disney jest troche lepszy(ale tylko troszeczke:-) )
Sory za bldy, bo pize na tablecie

Dream Works. Ma mądrzejsze animacje.

DreamWorks