Krew: Ostatni wampir
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
efekty może oprócz tej bryzgającej krwi(ma swój klimat) co najmniej żałosne, angielski w wykonaniu Azjatów, no cóż kupa śmiechu(po co rozmawiają między sobą po angielsku?).......to co najgorsze to chyba wygląd wampira po przemianie......zostawię to bez dalszego komentarza. Ekranizacja anime bardzo mi się podobała, a z tego wyszło kino b-klasowe(bez urazy dla "B" niektóre filmy to dzieła sztuki).
Dam 2 za japońskie klimaty. Poza tym nic ciekawego szkoda czasu. Podczas oglądania filmu przyszło mi do głowy jedno pytanie. Czy umiem jeszcze, mając 301 lat zrobić mostek? Główna bohaterka robi mostek co chwilę ;)
Dam 2 za japońskie klimaty. Poza tym nic ciekawego szkoda czasu. Podczas oglądania filmu przyszło mi do głowy jedno pytanie. Czy umiem jeszcze, mając 301 lat zrobić mostek? Główna bohaterka robi mostek co chwilę ;)
Dam 2 za japońskie klimaty. Poza tym nic ciekawego szkoda czasu. Podczas oglądania filmu przyszło mi do głowy jedno pytanie. Czy umiem jeszcze, mając 301 lat zrobić mostek? Główna bohaterka robi mostek co chwilę ;)
Według anime, to powinny być demony żywiące się ludzką krwią, a nie wampiry. Jak dla mnie efekty razem z krwią były żałosne. Ale nawet nie o to chodzi. Z ciekawości przypomniałam sobie dzisiaj anime i bardziej podoba mi się tam pielęgniarka w roli tego 'zagubionego' człowieka, niż zbuntowana nastolatka Alice, która, będąc świadkiem zdarzenia (walki w szkole) po prostu przyjmuje do wiadomości, że jakieś obrzydliwe potwory istnieją. Walka pomiędzy Sayą, a demonami w mieście wyglądała żenująco. Zero realizmu. Skończyło się na tym, że ją przewinęłam.
Z anime dla dorosłych zrobili film dla nastolatków. Szkoda, choć i tak nie spodziewałam się niczego na poziomie. 2/10, ale chyba o 1 za dużo.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
