Wczesne średniowiecze. Na ostatnią pogańską wyspę, cudem uniknąwszy śmierci, dociera rycerz Willibrord (Krzysztof Pieczyński). Okrutnie doświadczony przez los, lecz twardo stąpający po ziemi wojownik, już dawno zginąłby, gdyby nie pomoc Bezimiennego (Karol Bernacki) – pełnego ideałów chłopaka, skrywającego przed światem prawdziwą
Dla mnie murowana Malina roku 2018 !!! To rzadkość, aby na Festiwalu ludzie wychodzili z seansu, raczej dajemy szansę filmom zakwalifikowanym do Konkursu Głównego, a tu taka niespodzianka...in minus, wszystko złe, muzyka, zdjęcia, gra aktorska ( a tak lubię Pieczyńskiego), montaż, może momentami twarze i ruchy... więcej