totalnie B-klasowa produkcja z odpowiednią porcją cycków zamiast treści, komputerowymi wystrzałami z pistoletów i karabinów i żenującymi walkami wręcz. Po tej obsadzie naiwnie spodziewałem się fajnego kina. Ale przecież od dawna Lundgren, Zane czy Jones dorabiają jak popadnie. Tym bardziej mam do siebie pretensje o większe niż na to zasługiwał oczekiwania wobec filmu. Aktorstwo i fabuła są tak drętwe, że tylko kapelusz na łysince Zane'a oraz plakat filmu ratują tutaj niemrawe ruchy Lundgrena i spółki. 3/10.
Dokładnie! Skusiłem się trochę na te obsadę, mając nadzieję na dobry b-klasowiec a tu taki shit!