Dzięki za fajną opinię

Nie ma sprawy :) Pozdrawiam!

Oglądałem wczoraj. Super :-)

jesu. dobrze ze w Dublinie ;]

Ja dałam 7/10, ale podpisuję się :) Tytuł recenzji filmebowej jest idealny - "Stare, ale jare". Nic, ale to nic nowego (co niektórych może zawieść), ale dobrze się ogląda. Twardziel z przeszłością, dobra muzyka i mroczny klimat. Nie żałuję, że poszłam do kina :)

Mnie nie podobał się moment, gdy w piwnicy ten jeden bandzior dusił Liama a ten, gdy wrócił do domu nie miał nawet paseczka odbitego na szyi. Niedociągnięcia.

W sumie masz rację, patrzyłam wtedy na jego obrażenia po tej walce, ale nie zwróciłam uwagi. Ale tak czy siak niezły film, dałam taką ocenę jak ty :)

film imo poprawny i do tego fajnie zaspiewany cover soungarden. Nie wali na kolana ale milo sie oglada i do tego ten dekalog alkoholika :)
Sama postac nieco wyidealizowana, bo imo nie zachowuje sie jak byly alkoholik ale jak wspomnialem z sympatii do aktora i gatunku jak najbardziej polecam.

ten film klimatem przypomina trochę "Prisoners" który był moim zdaniem jeszcze bardziej mroczniejszy i bardziej trzymał w napięciu. Tutaj delikatnie mi zabrakło tego napięcia ale za to jest dobry klimat lat 90. A tak poza tym to rzeczywiście nie ma się do czego doczepić. Też polecam bo to bardzo dobry film.
A i podobny też jest w sumie klimatem trochę do ostatniego filmu z Denzelem "The Equalizer" też dobry.

Pewnie jak ten film byłby nakręcony w 1999 roku to dostałby za coś oskara ;-)