zgodne z rzeczywistością są marki i modele aut (takie istnieją ale bohaterowie innych używali) :)
nie pierwszy taki film gdzie z prawdziwej historii naciąga się sceny i robi się bajkę. Właściwie wszystko jest tu do wyjaśnienia, sporo rzeczy wyjaśnić można przesadzeniem sceny w filmie do rzeczywistości która była mniej obrazowa, nie dziw się zwierzynie w domu skoro dom jest przy lesie. Nie dziw się zachowaniu córci skoro dorasta.