Ponieważ poprzednicy świetnie wypunktowali najlepsze z najlepszych, przejdę od razu do końca - wszyscy bohaterowie zginęli. Dość nietypowe dla amerykańskich produkcji z serii "Grupa studentów wyrusza na wakacje..." Ale to ocaliło resztki godności całej ekipy, która zatrudnienia zapewne więcej nie znalazła, a jeszcze pewniejsze, że wszyscy po nakręceniu filmu ze wstydu przenieśli się do jakiejś mało uczęszczanej dżungli.
Zaczynam rozumieć motywację Dwójki do uporczywego kontynuowania czwartkowych letnich seansów - "Myślisz, że gorszego filmu nie widziałeś? Mylisz się. Udowodnimy za tydzień."
Ale trzeba przyznać, że te czwartkowe komedie robią się coraz zabawniejsze ;DD