powinien mieć dożywotni zakaz pisania czegokolwiek, nawet ze znajomymi na Facebooku. Pierwsza scena i głośne swego czasu urodziny Hitlera i j3 nacjonalistów kłóci się o podział tortu ze swastyką, wreszcie pada tekst "Swastyka jest dla wszystkich". To chyba miał być żart?
Oczywiście co parę sekund padają teksty, od których aż człowieka wykrzywia, większość z nich pochodzi ze starych memów popularnych kilka(kilkanaście?) lat temu - następna scena i jest Pazura grający typowego Janusza rzucającego tekstami w stylu "pracuj ciężko a będę mógł sobie kupić drugi taki(w kontekście samochodu)" czy żartami z serii "mam Ukraińców na twoje miejsce". Dosłownie takie stare, zakurzone już teksty padają na każdym kroku. Chyba autor scenariusza i dialogów to jakiś stary chłop, który chciał być mocno młodzieżowy i na czasie...ale wyszło zupełnie niezręcznie.
Daję temu filmowi 3,5 przez grę aktorów, bo im nie można nic zarzucić, grają to co im szefostwo kazało.