Moim zdaniem ten film nie jest taki zły. Jest fajny jak jedynka i trójka. Niewiem co inni, którzy ten film komentowali mósieli być ślepi jak go oglądali. Był EXTRA
No cóż.Krzyk 2 to kolejna seria morderstw w małym miasteczku gdzie ofiarą jest biedna brunetka nie "zabita" w pierwszej części. Byłam na krzyku 3 i to jest najgorsza kaszana jaką mógł zrobić Wess Craven.
Tego Filmu wcale nie można porównać do pierwszej części - jacyś tam naśladowcy!
Nie ma jak typowi psychole zabijający dla zabawy, a nie mamuśka zabijająca z zemsty. Mam nadzieję że w trzeciej części w tym fantastycznym przebraniu(mi się podoba) nie będzie biegał TATUŚ.
"Krzyk 2" to reportaż z jatki. Jako że morderca posługuje się nożem, krew leje się litrami. Makabryczna opowieść o znerwicowanej studentce, kulejącym chłopaku, ogarniętej manią dziennikarcei jeszcze kilku zdrowo trzepniętych osobach. Jak w pierwszej części jeszcze było troszkę sensu, tak ta jest go w ogóle pozbawiona....
więcej
Po obejrzeniu obu części Krzyku i zbliżającej się niedługo części trzeciej mogę powiedzieć, iż będziemy mieli do czynienia z kolejną po Obcym trylogią kultową, ktora zyska miano kultowej. Co prawda sequel nie był tak dobry jak pierwszy film z serii, ale mam nadzieję, że Craven jeszcz nas czymś zaskoczy.
Liczę na cud, więc...
Jeżeli ktoś posiada polskie wydanie DVD "Krzyku 2" to odkupię za 50zł. Nigdzie nie da się już znaleźć tego filmu. :(
Witam, znacie może jakieś ciekawe utworu budujące napięcie w horrorach? Chodzi mi właściwie tylko o te utwory, które są puszczane podczas ucieczki przed zabójcą albo przed momentem kulminacyjnym. W linku macie przykład takiej muzyki, zaczyna się od 1:55, https://www.youtube.com/watch?v=IaCvEwm3SXs
jeśli ktoś znałby...
... wiadomo, że zabójca będzie w grupce "nastolatków" (jak napisano w opisie) wokół Syndi. Ale w tej grupie jest tylko 2 facetów - chłopak Syndi oraz Timothy Oliphant. Nerd wyjaśniający zasady gatunku czy Dewey się nie liczą. A nerd wyjaśniający zasady w połowie filmu mówi, że drugi raz nie może być ta sama akcja, że...
więcejNie da się tego powiedzieć o trójce i czwórce. Niby pastiszują a stają się takie same jak zwykłe slashery. Te samo-świadome pastisze są gorsze od filmów, które próbują wyśmiewać, od tych niby schematycznych produkcyjniaków jak Droga bez powrotu, Wzgórza mają oczy 2006, czy Teksańkie masakry z 2003 i 2006 r. a więc...