PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=395824}

Krzyk 4

Scream 4
2011
5,6 36 tys. ocen
5,6 10 1 35507
6,2 27 krytyków
Krzyk 4
powrót do forum filmu Krzyk 4

9/10

ocenił(a) film na 10

Śmiało mogę powiedzieć ze film Świetny;] 2,3 rozkłada na łopatki i może śmiało stanąć przy 1;] Trzyma w napięciu do końca. Jednak Wes Craven to Wes Craven on ma poprostu fach w reku;] POLECEM WSZYSTKIM TEN FILM NIE POŻAŁUJECIE:} Pozdrawiam wszystkich wielbicieli kina;]

ocenił(a) film na 10
Scream_3

100% RACJI;))

Scream_3

Może jednak na to pójdę..chociaż nie lubię takich kolejnych części 2,3 i jeszcze 4 teraz.
Oglądałam tylko Krzyk, więc mam wysokie oczekiwania co do tego filmu, ale skoro tak piszecie, to może jednak się skuszę ^^

ocenił(a) film na 10
Kaash

Naprawdę warto,a co o brakujących Twoich 2 części to mogę Ci powiedzieć że na dobra sprawę to jedynie 2 jest godna uwagi ( z Twoich brakujących Tytułów). Ale wracając do 4 powiem tak calem 4 (nawet tak się wypowiadają postacie w filmie;]) jest nie odwzorowanie 1 części tylko ``Pobicie jej ``;] Także gorąco Ci polecam. Pozdrawiam

Scream_3

Dziękuję ;) I również pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
Scream_3

nie dałem aż tak wysokiej oceny, ale zgadzam się, film jest świetny! mnóstwo dobrej zabawy! jeśli ktoś wybiera się na niego, żeby się bać, to chyba nigdy nie oglądał żadnej części Krzyku - tutaj wyśmiewanie konwencji jest na porządku dziennym, zarówno wpisane w fabułę jak i dialogi (rozpracowywanie schematu morderstw na podstawie serii "Stab" przez pozostałe postaci, choć obecne już wcześniej, tutaj wydawało mi się wyjątkowo zabawne). Craven jest chyba u szczytu formy, scenariusz i reżyseria super, akcja rozpędza się bardzo szybko i w ciągu całego filmu chyba z kilkanaście razy zachodzą takie zwroty, że pod koniec człowiek już jest zupełnie skołowany. W trakcie oglądania nic mi nie pasowało, wszyscy bohaterowie pojawiali się i znikali w najdziwniejszych momentach, co znacznie utrudniało rozpracowanie, kto jest mordercą. Momentami wydał mi się bardzo brutalny, niektóre sceny były aż za mocne, nie pamiętam żeby poprzednie części były aż tak dosłowne. W każdym razie, tempo jest, i to niezłe! Pod względem aktorskim mogło być lepiej, aczkolwiek możliwe że to po prostu część konwencji, bo momentów komediowych było równie dużo co tych gore. Pod względem obsady, Neve się nieźle postarzała, za to Courtney na jej tle wygląda nieziemsko (co za figura! WOW!), doszedłem również do wniosku, że Hayden jest naprawdę bardzo HOT. Obawiałem się iść do kina, ale nowa część wniosła odrobinę świeżości, przywróciła wspomnienia z klasycznej trylogii (z resztą, bardzo dużo tam odniesień do poprzednich części, nie tylko w dialogach między postaciami wspominającymi pierwsze części "Stab", ale także w samej akcji) i z czystym sumieniem mogę powtórzyć za niektórymi, że 4 jest zdecydowanie lepsza od 3 i kto wie, czy nawet nie od 2. Jedyne, na co bym narzekał to dość naciągany i słaby motyw całej masakry, bo jeśli to miał być ponury komentarz do obecnej rzeczywistości, to zbyt dosłownie został zaznaczony, zbyt mocno osadzony w konwencji filmu i nadało to całości lekko groteskowego akcentu (ale znowu, może po prostu to wciąż Krzykowa konwencja? motywy morderców nigdy w końcu nie należały tu do wydumanych i górnolotnych). Po raz kolejny powtórzę, świetna zabawa!

Bardzo współczuję tym, którzy przez filmwebowych trolli dowiedzieli się, jakie jest zakończenie. Idźcie mimo wszystko, może nie odbierze Wam to aż tyle frajdy. Jeśli to faktycznie zapowiedź nowej trylogii, to - pod warunkiem, że kolejne części utrzymają poziom - nie mogę się doczekać!