Oglądałam dawno temu,i naprawdę pozostawił wrażenie na lata!
Morse jest wybitnym aktorem,sprawdza się w każdej roli,co tu potwierdza.
Pięknie kroku mu dotrzymuje Megan Follows - zaskakująca w tej roli nasza Ania z Zielonego Wzgórza!
Film od początku do końca trzyma w napięciu .
Polecam!