PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=91}

Krzyk

Scream
6,8 76 995
ocen
6,8 10 1 76995
7,6 21
ocen krytyków
Krzyk
powrót do forum filmu Krzyk

Nie miałem pewności tylko co do Stuarta...ale Billy to był pewny od pierwszej chwili.

ocenił(a) film na 6
LeoMessi86

nie powiesz mi,że od początku przypuszczałeś,że morderców jest dwóch.

ocenił(a) film na 8
DrzwiamiWTwarz

Szybko można było się kapnąć, że jest dwóch... Nawet mój ojciec pamiętam, że jak oglądał pierwszy raz, to mówił, że to niemożliwe, że jeden koleś zabija, a nie jest on jakimś fanatykiem takich filmów.

ocenił(a) film na 8
LeoMessi86

Tak na prawdę, to już na samym początku (na lawce w parku) można się pokapować, że Stuart ma chory łeb...

ocenił(a) film na 6
LeoMessi86

ja przypuszczałam,ze to jej chłopak. Ale jak go wsadzono do aresztu, a do bohaterki zadzwonił telefon od "mordercy" to zwątpiłam...nigdy wcześniej nie widziałam filmu w którym zabijał więcej niż jeden człowiek. Miałam jakieś 16 lat jak widziałam ten film, może dlatego nie "wpadłam" na trup dwóch psychopatów.

ocenił(a) film na 7
LeoMessi86

Po pierwsze informujesz o zakończeniu filmu, także gratuluje komuś kto to przeczyta i zje**e sobie film...
Po drugie fakt faktem scenariusz jak i zachowania były bardzo naiwne (nie będę wymieniać bo byłoby tego dużo).
Nie mniej jednak film oglądało się dobrze, a co do liczby mnogiej morderców to dla mnie było to nieprzewidywalne co mnie bardzo zadowoliło :)

LeoMessi86

SPOILER


jrzewałam od początku jej chłopaka , miałam jakieś takie przeczucie , ale jak wypadł mu telefon z kieszeni to byłam pewna że to nie on , w późniejszych scenach też , bo nie sądziłam że reżyser wymyślił coś tak mało kreatywnego. Pozniej zaczęłam podejrzewać szeryfa ( jak były zbliżenia na jego buty i kilka innych momentów ) , tego policjanta , brata koleżanki głównej bohaterki ( np. wtedy jak nocowała u niego w domu , zadzwonił morderca , i zaczęli wołać policjanta do telefonu , a on przybiegł dopiero jak morderca skończył rozmawiać ) i jej ojca , w sumie to byłoby najbardziej zaskakujące. Niestety obsadzenie tych dwóch osób w roli morderców mnie trochę zawiodło ;)
Oglądałam film w angielskiej wersji , bez napisów , więc nie wszystko rozumiałam , a na pewno padały jakieś kluczowe słowa dzięki którym można było dowiedzieć się/domyśleć kto się kryje pod tą maską.
Połowa filmu to komedia :)
Na pewno nie jest to jakieś kino wysokich lotów , ale można obejrzeć , oceniam na 6

__Madeleine__

* podejrzewałam

ocenił(a) film na 8
LeoMessi86

W horrorach zazwyczaj jest tak, że sprawcą okazuję się być osoba najmniej podejrzana, a Craven wywrócił to wszystko do góry nogami i z morderców uczynił tych co najbardziej na nich wyglądali. Stuart i Billy pasowali jak ulał, więc każdy kto zna gatunek na wylot z automatu powinien wyrzucić ich z grona podejrzanych. Brak zaskoczenia to w tym wypadku jest zaskoczenie. Ja to tak odbieram.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones