Bo ja przyznaję ze wstydem (choć zarówno Książę mroku jak i Halloween, podobnie jak
większość filmów Carpentera, to dla mnie przedmiot kultu od czasów kiedy obejrzałem je
jako nastolatek na zdartym VHS) że dopiero dzisiaj wieczorem przeglądając z nudów
filmweb skojarzyłem że postać grana przez Donalda Pleasence'a w obu wymienionych
filmach nosi nazwisko Loomis...Czy to przypadek, czy swoista gra z widzem ???
E, gdzie tam- fakt, że Carpenter reżyserował oba filmy to pewnie też przypadek :P
A wg mnie to błąd osoby, która dodawała obsadę na FW. Zdaję sobie sprawę, że Carpenter lubi takie smaczki z imionami/nazwiskami itp. (chociażby w Mgle), ale w tym przypadku uważam, że to pomyłka.
Czemu? W całym filmie nie kojarzę aby określono księdza jako "Loomis". Na napisach końcowych jest po prostu wymieniony jako "Priest". Tak samo jest na imdb czy w filmografiach Donalda Pleasence'a jak się poszuka w necie.