Film ciekawy, chociaż nie najlepszy, ale Marilyn dodała uroku temu filmu, przyćmiła Oliviera.
Mnie jednak bardziej podobała sie kreacja Oliviera, choć Marilyn oczywiście zagrała wspaniale. Co do samego filmu, tu się zgodzę - interesujący, ale nie wybitny.
Mnie jednak bardziej podobała sie kreacja Oliviera, choć Marilyn oczywiście zagrała wspaniale. Co do samego filmu, tu się zgodzę - interesujący, ale nie wybitny.
Zgodzę się z autorką tematu, że Marilyn przyćmiła Oliviera. Ale muszę przyznać że tego się najmniej spodziewałam. Jednak On jest bardziej poważany jako aktor w świecie filmu, a tu proszę Monroe pokazała klasę pod każdym względem. Należy jej się za to poklask, pomimo że film nie należy do najwybitniejszych (u mnie 7/10).