6/10 dam, trochę strzelaniny trochę walki, lekkie niezobowiązujące kino na wieczór, najważniejsze że nie zanudził, akcja jest dozowana przez co widz nie zasypia, chociaż dialogi słabe.
Spodziewałem się czegoś lepszego ze względu na skład aktorów , ale ja zaczęły się pościgi , naparzanki i strzelanina bez sensu i logiki to całkiem zwątpiłem . Rozumiem - film akcji , ale choć trochę powinni uszanować inteligencję widza ... podczas prawdziwej strzelaniny wyszkoleni komandosi nie wytkną nosa zza ukrycia bez powodu , a tu kolejni idioci wyskakują na środek planu ( ekranu ) by dać się zastrzelić głównemu napier..laczowi ... W tym momencie film stracił u mnie i to sporo . Oglądać po paru browarach zamiast meczu piłki kopanej ...
Walka jak filmie klasy B, to prawda. Jednak tego można się spodziewać po filmie który wyląduje za pare miesięcy w koszu z filmami za 5zł, a potem zasili kablówkę. Chociaż uważam że i tak nie jest źle, bo jestem bardzo podatny na nudne filmy, przy tym nie zasnąłem co uważam za plus.
Pierwsza połowa filmu - ciapowaty tatuś, druga połowa filmu zabijaka, trochę ciężko w to uwierzyć.. ale cóż...