Nie ma co owijać w bawełne. Film totalnie spie......
Fabuła jak przystało na komercyjną, hoolywood'ską produkcję do dupy już od pierwszej minuty.
Pseudo-intelektualne wywody, które co chwila serwują nam bohaterowie, jakby wycięte z serialu s-f dla nastolatków... co nieraz na fox kids leci.
Piątka osobników przez całe 90 minut zachowuje się głupio, nienormalnie, niewytłumaczalnie...
Dla mnie porażka.
Szkoda, bo pierwsza część podobała mi się.