Jak pierwszy raz oglądałam BW2 strasznie się wydygałam, byłam sama w domu a nie mogłam przegapić takiej okazji żeby nie obejrzec tego filmu a było to dość dawno wiec nie dożo latek jeszcze miałam. Pamiętam że film się skończył, ja leżałam bez ruch palcem u nogi bałam sie poruszyć a tu bach wyskakują mi z tekstem OBEJRZYJCIE JESZCZE TEN FILM PO NAPISACH (czy coś w tym stylu nie pamietam dokładnie) i rzucają jakimiś tekstami że wiedźma można powiedzieć ingerowała w ten filmie pokazywała jakieś znaki itp. Oni zwalniali sceny i pokazywali ze jakiś pentagram sie utworzył i inne badziewia... no ale wtedy masakra byłam w szoku a małolat to jeszcze bardziej sie wydygałam. A na koniec jeszcze wcisneli tak tyekst PRZEWIŃCIE TĘ KASETĘ NA PODGLĄDZIE nie mogłam tego zrobić bo ogladałam na HBO ale i tak pewnie to jakis kit... WIE KTOŚ COŚ O TYM? dobra nastał juz koniec wszystkiego co było zwiazane z ty m filmem i cóż dzwonek do drzwi zadzwonił u mnie w mieszkaniu jak na zawołanie a ja sama w domu... w sumie był jeszcze mój młodszy brat ale ale to jeszcze mały dzieciaczek i słodko spał. A cóż ja bałam sie wstać złożka tyle czasu zastanawiałam się czy donieść swoje poślady i podążyć w strone drzwi serce łomotało mi jak młot puls napewno nie był zbyt mały... tragfdia... no ale w koncu podniosłam sie z łoża. Udałam sie w strone drzwi ze strachem w gardle spojrzałam w wizjer... no i... i swiatło na klatce było zgaszone wiec nie ujrzałam kto tam stoi a była to godzina około 02.00. Miałam obawy co do otworzenia drzwi, a ze nie chaiałam ukazywać strachu wolałam nie pytać sie "kto tam?" (bo pomyslałam ze jak sie spytam to ktoś uzna mnie za tchurza <głupek>) wiec dalej policzyłam 1... 2..... 3....... az w koncu otworzyłam drzwi.

Na szczeście był to mój wujek ale starch który wtedy przerzyłam naprawde był całkiem przerazajacy... hehe brrr

HISTORIA OPARTA W 100% na FAKTACH

a wam przydarzyły sie jakieś historie?