Samotny bohater jak z "Jestem legendą" + klimat pustkowia i zniszczonego miasta (ten most czy budynki) przypomina mi na maksa miasto z "Jestem legendą. Ostatni bohater w zdegenerowanej krainie po apokalipsie. A i mi się z "2012" skojarzyło, zwłaszcza, że widziałem zwiastun, w którym Denzel mówi, że trzydzieści coś lat temu nastąpił wybuch - a akcja dzieje się w 2044 - więc by plus minus wychodziło, że eksplozja była własnie w 2012 :) przypadek? Może twórcy 2012 i Księgi ocalenia się skumali i zrobili nietypową część dalszą ;)
nie, mnie to poprostu śmierdzi ekranizacją Fallout3 - gra jest świetna - a film przyciągnie kilka milionów graczy ;)