Jak posylają kobiete z księgą.To chyba żart,dziewczyna o mało co nie zgwałcona,po drodze zorganizowane grupy,przy pierwszym spotkaniu z nimi jest trupem.Gość musiał ją ochraniać przez całą drogę,a teraz bez nikogo idzie. To taka drobna uwaga.
Tak, no ale wiesz, ona jest chroniona przez księgę i powołanie :P ........