Po obejrzeniu tego filmu myślę, że po prostu jest zła obsada. Zamiast Washingtona powinien grać Seagal, wtedy byłby to zupełnie inny film skierowany do innej widowni i miałby lepsze recenzje....tylko kto zamiast Oldmana? Może Rysio z Klanu...?
Drętwy film na maxa