propaganda w filmie, równie dobrze mógł ten gościu z miasteczka założyć nową religię, albo szukać księgi koranu. Dziwne tez, że jak złapali w barze gościa to go nie przeszukali. Podobał mi się za to klimat tego filmu.
Film był robiony pewno przez zatwardziałego katola, więc nie dziwne, że występowało Pismo Święte zamiast księgi Koranu. ;)
Film bardzo dobry. Świetny klimat i fantastyczna muzyka. Bardzo ciekawe przesłanie. Dobre kino SF.
Nie wydaje mi się ten film przesadnie katolicki. Mówi o wierze to fakt. (Spojler){Czy nie zauważyliście że na końcu stawia tę biblię obok innych Świętych ksiąg.} Może reżyser chciał nam pokazać że powinniśmy żyć inaczej ale na pewno nie że Chrześcijanie są lepsi od innych. Wartościowe mądre kino.