Spodziewałem się czegoś lepszego , a nie jakiegoś nowego "Mad Maxa" czy "Wodnego Świata" na dodatek z biblią w tle. Ogólnie przyzwoicie , ale ... no właśnie jest to małe ale...
Właśnie skończyłem oglądać. Film może być ujdzie, nie jest zły, ale tak jak Ty, sądzę, że to remake filmów tych co wymieniłeś. Ogółem 7/10
A ja się zgodzę tylko co do bilbii - mogła to być każda inna książka i było by ciekawie a na widok bibli jakoś mi tak satysfakcja poszybowała w dól.
a czy Ty zrozumiałeś przesłanie w zwiazku z tym czemu to była biblia? {SPOILER] Że ludzie muszą w coś wierzyć i wystarczą mądrze napisane słowa takiej biblii w którą ludzie wierzą bo wierzą, że niby coś istnieje, i osoba wypowiadająca te słowa ma władze nad ludźmi - tutaj nawiązanie do kościołów. nie ważne czy coś istnieje czy nie, liczy się to jak sie owinie ludzi wokół palca. Wg mnie bóg nie istnieje więc inaczej patrze na ten film, właśnie pod tym kątem, że biblia jest tylko narzedziem do sterowania ludźmi
Zastanawialo mnie zawsze, dlaczego biblia ma taka moc dla tworcow filmow. To naprawde pokazuje, jak holywood jest oderwany od rzeczywistosci albo jak wielkie lobby ma kosciol. 3/10 za biblie. Gdyby byl to Karl Marx "Manifest komunistyczny" podnioslbym o 3 a tak 3 w dol.
a ja uważam, że to nie lobby kościoła, a tym bardziej w Hollywood, tam "ich' macki nie sięgają... jednak w biblii jest coś co pociąga, co sprawia, że człowiek który ją czyta staje się mądrzejszy, potrafi właściwie kierować swoimi decyzjami, choć z boku może wydawać się, że to frajer. Znam wielu, którzy czytają i ja też ją czytam, dlatego wiem co mówię. Oglądałam, masę filmów z biblią w tle i prawie każdy odnosi się do niej z szacunkiem...coś chyba w tym jest...
gdy gosc powiedzial o "ksiazce do manipulowania ludzmi" kazdemu myslacemu skojarzyla sie biblia, gdyz jak widac na swiecie sporo baranow jest kierowanych przez kosciol