1. Czy w całej posapokaliptycznej Amertce jest tylko 2 czarnych ludzi?
2. Dlaczego cyngiel Oldmana nie załatwił Denzela po jatce na ulicy i dlaczego nikt nie mógł w niego trafić.
3.Dlaczego Denzel tak długo chodził z kulą w brzuchu.
4.Podobała mi się kreacja Oldmana.
5. Trochę przewidywalny....trochę bardzo przewidywalny.
6. Mimo wszystko fajnie się oglądalo. Lubie takie klimaty daje 7
1. czarnych ludzi jest mniej , więc mnie to nie dziwi akurat .
2. bo mówił , że jak ma książkę coś go będzie bronić , pewnie jakas opatrzność boska .
3. punkt 2 . a tak po za nim to można chyba z kulą w brzuchu tak chodzić .
4. mnie też :)
tez tak sobie to tłumacze z tą opatrznościa, ale mimo wszystko troche głupie, bo czemu opatrznosc kazała łysemu nie zabijac? to jest taki głosik co mówi: "Ej to jest Denzel Washington. Duzo mu zapłacilismy, nie mozesz go zabic juz teraz, bo pozniej nie bedzie czego w filmie pokazywac. A tak wogole mamy tylko dwoch czarnych, jak go zabijesz to bedzie lipa bo zostanie jeden. Nie zabijaj", tak?
ale ten łysy wiedział , że jego szef jest ranny w nogę i bardzo mu zależy aby złapać tego czarnego , więc był mu potrzebny . jak by zabił czarnego to co by miał z tego ?tak to poszedł do swojego szefa i powiedział , że go złapie ale musi dostać Solarę :)
fakt, o tym nie pomyślałem ;) ale dobry motyw był z tym brailem tak swoją drogą :P
Kreacje Oldmana zawsze się podobają. To już taki pewniak. Wisienką na torcie była Mila.