nie oglądałem bo to Rosyjski film, zobacz co Putin,Rosja robi teraz zachowują się jak naród nazistów, nawet podczas II wojny światowej Niemiecka Armia była bardziej honorowa niż Czerwona Armia, Sowiecko-Polska Armia ,NKWD (chyba tak pisze się) zobacz na temat Wojny Podziemnej Polski przeciwko komunistom .Uważam ze z tego powodu dla Polski nie była znaczenia kogo wspieramy bo jedna i druga strona chciała zrobić to samo z Polakami ;/
"[..] nie oglądałem bo to Rosyjski film [..]"
Do tej części mogę się odnieść, reszta Twojej wypowiedzi nie ma nic wspólnego ani z filmami, ani nawet tym portalem.
Otóż wielka szkoda, że negujesz sporą część dorobku kinematografii. Nawet w warunkach ingerencji władz państwowych radzieccy czy rosyjscy twórcy potrafili tworzyć wielkie filmy. Sergiusz Eisenstein swoimi filmami zmienił sposób pracy operatorów i montażystów na całym świecie. A takie nazwiska reżyserów jak Tarkowski (Dziecko wojny), Rostocki (Tak tu cicho o zmierzchu), Szepitko (Wniebowstąpienie), Czuchraj (Ballada o żołnierzu), Klimow (Idź i patrz), że ograniczę się do dramatów wojennych, są powszechnie znane wśród mających jakąś wiedzę o filmie.
Co do "Kukułki", to jest to film krytyczny wobec Rosjan. Jeden z głównych bohaterów, radziecki kapitan, jest aresztowany przez NKWD za defetyzm, bo oskarżył go politruk karierowicz. W dodatku lata wojny zrobiły mu pranie mózgu i ma problem kiedy odpuścić z wrogością wobec Fina. Nie idź jego śladem i nie przekreślaj ludzi, których wcale nie znasz.
Serio? Nie widziałeś filmu, ale dałeś mu 1 bo jest produkcji rosyjskiej? A co ma piernik do wiatraka? Tracę wiarę w ludzi...
Po pierwsze nie jestem facetem. Po drugie, uważasz, że oglądając film danej produkcji popieram politykę tego kraju? A co ma kinematografia do polityki? Czy któryś reżyser bombarduje Ukrainę czy inny kraj? Według Twoich poglądów nie powinno się oglądać kompletnie żadnych filmów, a zwłaszcza amerykańskich. Tak, amerykańskich- tych, które oceniasz bardzo wysoko. USA to kraj, który wciska nos w kompletnie nie swoje sprawy, najeżdża kraje, z których może coś wycisnąć i ciśnie dopóki nie osiągnie celu. Robią tak od lat i przypuszczam, że to się nie zmieni. Czym według ciebie różnią się od Rosjan? Tym, że twierdzą, iż są sojusznikami Polski? Bzdura.
Nie jestem prorosyjska. Usiadłam i obejrzałam film o Laponce, Finie i Rosjaninie, których los umieścił w tym samym miejscu, w tym samym czasie i próbują jakoś sobie z sytuacją radzić. Obejrzałam bardzo dobry film i tyle. Ale go obejrzałam i to nas różni, bo ja wiem co obejrzałam, a ty pierniczysz głupoty na podstawie własnych uprzedzeń rodem z ciemnogrodu.
Niech zgadnę- na co dzień jesteś antysemitą, rasistą i skinem w dresach z wypranym wódą mózgiem, który skacze do oczu każdemu z byle powodu, czy za wysoko cię oceniam i jesteś zwykłym, zasmarkanym dzieciakiem, który wiedzę o polityce czerpie z demotywatorów i kwejka, a zamiast wyjść do ludzi żyje trollowaniem?
Schwytać, obezwładnić, dostarczyć do lekarza, który być może da jakieś zastrzyki.
Oczywiście z powodów humanitarnych. Medycyna dziś może bardzo wiele, choć w tym przypadku łatwo nie będzie.
A skoro nie można tego wszystkiego o czym napisałem zrobić, w żadnym wypadku nie podejmować dyskusji z idiotami.
Nerwów szkoda.
Wypraszam sobie, ja jestem dresoskinem, rasistą, antysemitą i nie ośmieliłbym się obrażać Przywódcy Wolnego Świata <<<<<<<<<<3
Wszystko Ok ,ale nie porównuj proszę USA do Rosji w kwestiach politycznych bo to raczej nie na miejscu. Poza tym popieram Twoją wypowiedź.;)
Oceniać film którego się nie widziało na 1/10 tylko dlatego że jest rosyjski... Co za głupota.
Putin przestanie ci płacić, jeśli będziesz się tak słabo starać... od razu widać, że żaden z ciebie patriota, tylko leniwy najmita, który nie przykłada się do pracy.
Ten film to bardziej obyczajowa komedia pomyłek, niż jakiś straszny film wojenny. W sumie jest antywojenny i to z każdej strony. Bardzo fajny film. Widz tylko czekał który pierwszy będzie w bliższych kontaktach z Laponką :)
Trzeba być nieludzko głupim, żeby wypowiadać się na temat filmu, którego się nie widziało i się do tego przyznawać...
He, he; będzie miał również bierne prawo wyborcze. I jakaś banda idiotów może go polubić. A wówczas...