Bajka bardzo przyjemna, z humorem, akcyjna, ale czasem brakuje poprowadzenia dalej jakiegoś wątku, brak rozwoju jakiejś akcji o parę minut dłużej, by to fajnie spójnie działało. Wydaje mi się, że każdy liczył na więcej udziału Tai Lunga, a tutaj było to znikome. Sam wątek smoczego wojownika był poprowadzony bardzo płytko, brak tego czegoś jak w pierwszej części.