Bo mu dali dofinansowanie do filmu i swoje wytyczne do scenariusza . Ten film ma tyle wspólnego z prawdą co film Smoleńsk, oraz to samo co przy filmie Smoleńsk . Że na Smoleńsk dawali darmowe wejściówki, żeby nabić frekwencję w kinach przez MON . Ale prawda zwycięży jak w przypadku filmu Smoleńsk, traktowanie tego filmu jak komedie który nie ma kompletnie nic wspólnego z historią tego bohatera Narodowego .