Słaby film, o tym jak przedwojenne elity zamiast skupić się na walce z hitleryzmem, knuli tylko przeciwko komunistom.
I w efekcie tego knucia przeciwko komuchom podjęli walkę ze Szkopami? Ciekawe kto uknuł spisek, w wyniku którego nie masz mózgu.
W efekcie tego knucia, m.in. nie porozumieli się z ZSRR w temacie skoordynowania swoich działań powstańczych w Warszawie z planami Armii Czerwonej, przez co walcząca stolica została pozbawiona wsparcia głównego sojusznika (Słowacy jakoś podczas swojego narodowego powstania dogadali się i otrzymali pomoc od ZSRR). W efekcie tego knucia nie grali w jednej drużynie z polskimi komunistami, co dałoby szansę na zachowanie w Polsce Lwowa i Grodna.
A bezmózgie, to jesteś ty, tępe bezmyślna maso ukształtowana przez prymitywną propagandę.
Żadnej szansy na utrzymanie Lwowa i Grodna nie było, w przypadku tego pierwszego Sowieci niezmiennie powoływali się na tzw. linię Curzona.
Prawdą jest, że osły z KG AK nie porozumiały się z Sowietami, jednak po zdobyciu Lublina towarzysza Stalina Warszawa przestała interesować. Tak więc i tak na żadne wsparcie nie było szansy.
Wszystko powyżej nie zmienia jednak faktu, że Wasz pierwszy wpis, towarzyszu, jest idiotyczny.
to raczej autor tematu leczy swoje neokolonialne kompleksy i zamilowanie do czerwonego sledzika, ktorym prawdopodobnie sam wlasnie jest albo jego poklosiem :) bo lemingiem szkoda mi Cie nazywac.