Kapitalny film... można zrobić kino niezwykle wzruszające ale bez zbędnego wyciskania łez... bez grania na uczuciach widza... taki jest właśnie ten film... świetnie wyważony... wzruszamy się, współczujemy, jesteśmy nawet wściekli za to co dzieje się na świecie... jednak nie płaczemy jak bobry... scena obrzezania zmroziła mi krew w żyłach... jest bardzo mocna mimo, że niemal nic nie widać... tak właśnie powinno być... pozostawiono to wyobraźni widza... "Kwiat pustyni" wywarł na mnie olbrzymie wrażenie... Polecam ten obraz gorąco ! Pozostanie w pamięci na zawsze.
Film bardzo Dobry. Porusza bardzo ważny temat, może nawet dzięki temu, że powstał uratował parę istnień przed barbarzyństwem, ale wydaje mi się, że pod względem artystycznym nie wychyla się wyraźnie ponad średnio-dobry film. Nie jest to dziełem przypadku, że ominęły go wszystkie nagrody. Moja ocena :6,6