Właśnie skończyłam oglądać ten film i przez dobre 20 sekund patrzyłam się zszokowana na
ekran monitora nie mogąc odlepić oczu od napisów końcowych. Ten film naprawdę otwiera
oczy, a muzyka powaliła mnie na kolana. Nie chodzi, że ten film ma być arcydziełem, nie
chodzi o grę aktorską (która wcale nie jest zła) chodzi o przesłanie! Naprawdę świetny!
Świetna i interesująca, choć bardzo smutna historia!
Miałam dokładnie to samo. Wczoraj wieczorem go oglądałam i też nie moglam oderwać wzroku od ekranu. To jest jeden z tych filmów, które wystarczy obejrzeć raz w swoim życiu a potem już do nich nie wracać, ani broń Boże nie oglądać ich z nudów, jest bardzo wymowny, a ostatnie sceny totalnie wzruszające, przyznam, że zakręciła mi się łezka w oku; wtedy dopiero zdałam sobie sprawę, jak wielkim problemem jest kwestia obrzezania i okaleczania kobiet, a poruszyło mnie to podwójnie, bo też jestem kobietą. A Waris Dirie jest cudownym człowiekiem i wielkim autorytetem, a przede wszystkim odważną kobietą, że zdecydowała się mówić głośno o krzywdzie swojej i nie tylko. 10/10 pkt.