Fakt, aktorka jest piękna. ale ja nie oglądałam tego filmu dla mniej. Przeczytałam książkę (kilka razy) i byłam ciekawa ekranizacji.
PS. TAK, zauważyłam treść. Za każdym razem gdy czytam lub oglądam główne przesłanie (Książki/ filmu) chce mi się płakać.
Więc proszę Uprzejmie WYLUZUJ. Bo nie każdy jest matołem, który ogląda film TYLKO dla Aktorów.
Pozdrawiam.

Całkowicie się z tobą zgadzam oglądałam ten film z moją klasą i i wiesz co oni widzieli tak jak mówiłeś urodę aktorki, krajobrazy a kiedy zapytałam czy nie widzą jakiegoś przesłania moja cudowna klasa powiedziała: "WYLUZUJ, to tylko film". Byłam bardzo zaskoczona ich głupotą i założę się że nie tyko moja klasa tak odebrała ten film ale jeszcze wiele innych ludzi.

"WYLUZUJ, to tylko film" - no ciekawe czy, kiedy przeczytaliby książkę, to mieliby takie samo nastawienie..? Jasne - to jest film, aczkolwiek bardzo pouczający, który wzrusza i pobudza emocje. Powstał na podstawie książki - niesamowitej i jeszcze bardziej wzruszającej niż on sam. Nie jest to "płytkie" dzieło, ma głęboki sens i opowiada o tym, jak traktuje się dziewczyny/kobiety w Somalii.. Jest to druzgocący fakt i nikt z nas (europejczyków) tak na prawdę nie zdaje sobie sprawy z tego, jak te Kobiety cierpią, z czym muszą się borykać każdego dnia. W tym filmie, jak mniemam, została przedstawiona tylko namiastka wszelkich okrucieństw, dotykających mieszkanek państw afrykańskich. Waris Dirie zasłużyła na to by móc powiedzieć o sobie, że jest prawdziwą Kobietą, że nie wstydzi się tego, kim jest i skąd pochodzi, mimo wszystko. Osiągnęła w swoim życiu tak wiele i odważyła się opowiedzieć światu swoją historię, dlatego powinniśmy uszanować przesłanie tego filmu i darować sobie wszelkie zbędne komentarze..
Pozdrawiam : )

Wynika takie samo przesłanie jak z książki- że faceci coś sobie wymyślili 3 tys lat temu i nikt nie potrafi tego zmienic.