Film jest zbyt cukierkowy, kolorowy, infantylny, na wesoło, aby traktować go poważnie. Nawet sceny wydawało by się "mocne" pokazane są w komediowy sposób (np. wizyta u ginekologa). To jest raczej komedia romantyczna niż dramat. Film dobrze się ogląda, a główna bohaterka jest bardzo ładna. Niestety nic głębokiego, szokującego, dającego do myślenia tu się nie zobaczy. Nawet telewizja oceniła film jako dla widzów od 12 lat. Jeśli komuś podoba się "Diabeł ubiera się u Prady", to jest to film dla niego/niej.