W filmie zauważyć można wszechobecność czerwieni: prawie wszystkie sceny "Lśnienia" zawierają tą barwę. Gdy czerwieni nie widać bezpośrednio, zastępują ją kolory pokrewne: złocisty lub pomarańczowy.
Czerwień - zgodnie z klasyczną symboliką - to barwa walki, agresji i przemocy: charakterystycznym jet ujęcie, w którym...
Jeden z niewielu horrorów który potrafi być klimatyczny. Bez żadnych potworów, pokractw i tony krwi i flaków. Aktorstwo na poziomie i atmosfera grozy.
Czyli "nudzą Jacka takie sprawy,ciągła praca,brak zabawy" Swietne kino,życiowa rola Nicholsona,ale tez małego Danny'ego (aż szkoda,ze chlopak nie kontynuował kariery) Bardziej dramat psychologiczny,niz horror. I chwała za to Kubrickowi,ze nie poszedł w opowieść o duchach,tylko skupił się na Człowieku i jego chwiejnej...
więcejNieprzebyte góry, odcięty od świata hotel, troje uwięzionych w nim aktorów, którzy bardzo wczuli się w swoje role, w tle świst wiatru oraz muzyka K. Pendereckiego. Świetny film.
Rola w "Lśnieniu" jest jak dla mnie najbardziej nie docenioną rolą w jego karierze. Żadnych nagród "oscarowych" lub "globowych" co w tamtych czasach miało znaczenie. Jak dla mnie najlepsza rola w karierze po "Lot nad kukułczym gniazdem" i "Chinatown".
z tego co gdzieś wyczytałam to Jego Wysokość King skrytykował film Kubricka za to, że jest nie dość straszny i że nie ma klimatu, który oferuje powieść... no cóż, ponieważ powieść Kinga to nic więcej jak kolejne wysmarowane przez niego czytadło (jest to moje zdanie bazujące na kilku książkach tego pisarza, które...
"Lśnienie" może nie przypaść wam do gustu, niemniej jednak trzeba chyba docenić niezwykłą pracę kamery i muzykę, nie wspominając już nawet o Nicholsonie, który może i wydaje się nieco przerysowany, ale to wciąż doskonała rola, jedna z najwybitniejszych jakich kiedykolwiek widziałem.
Ekranizacja powieści Stephena Kinga naprawdę nieźle straszy. Nie tylko dlatego, ze pan Kubrick jest, a raczej był, mistrzem w swoim fachu. Raczej obraz jest dobry ze względu na wiele różnych elementów.
Przede wszystkim intrygę fabularną, która wciąga i nie jest ani nużąca ani chaotyczna. Scenariusz sprawnie opowiada...
Szczerze mówiąc, ta ekranizacja powieści Kinga jest bardzo kiepska. Dla tych, którzy jej nie czytali, film może być
cudowny i wspaniały, jednak dla tej części, którzy wolą wpierw zapoznać się z pierwowzorem, jest to po prostu zbrodnią
na wspaniałym dziele. Bardzo dużo pomysłów nie zrealizowano przez co ubolewam,...
Wg mnie wszystkie zmiany, które są miedzy książką, a filmem są niekorzystne, są tak oczywiście wg mnie tak fatalnie zrobione i te niektóre pomysły, które wprowadził reżyser również są tragedią.
Szkoda, bo książka była sto razy ciekawsza i było w niej więcej grozy niż w tym filmie, który jest ponoć na niej oparty.
Witam, zastanawia mnie końcowa scena i to że bohater pojawia się na zdjęciu z 1923 roku.
Odpowie mi ktoś o co chodzi ?
Mnóstwo osób na nie narzeka. Mówi, że za bardzo, albo że głupio, że nieprofesjonalnie... i z tym ostatnim absolutnie się zgadzam. Uważam, że Shelly Duvall nie jest dobrą aktorką i nie miała nawet jednej dziesiątej talentu i warsztatu jakim w czasie tworzenia tego film dysponował Jack Nicholson. Z tym, że- moim zdaniem-...
więcejLśnienie to taki film, do którego do niedawna podchodziłem sceptycznie bo myślałem sobie "Ale jak niby horror o psychopacie ma mnie przestraszyć?". Myliłem się bardzo, bo gdy w końcu obejrzałem ten film to moja opinia zmieniła się o 360 stopni. Sama postać Jacka jest wyjątkowo przerażająca. Te jego grymasy twarzy,...
Zacznijmy od tego, że film miałem niestety "przyjemność" obejrzeć po raz razem z kolegami w moim wieku (14 lat). I o ile pierwszy z nich Dawid był zafascynowany dziełem Kubricka i z pełnym zaangażowanie śledził losy rodziny Torrenców to drugi z nich Mikołaj ciągle nam przeszkadzał wygłaszając nam długie monologi o tym...
więcej