Film zdecydowanie ma swoje momenty. niektóre sceny były bardzo dobre, ale niestety jest troszkę zbyt powolny, a klimat mnie wcale nie powalił.
Aktorstwo i dabbing do zaakceptowania, a historia dość ciekawa. jednak zakrada się troszkę głupoty i niepotrzebnych uproszczeń. sceny krwawe oczywiście nie należą do z byt mocnych, a krwi daleko to wyglądu krwi. ale nie o to tu chodzi. spodziewałem się więcej, ale niestety wg mnie film jest słabszy od "Il Mulino delle donne di pietra"
5.5/10