"Ladies & Gentlemen" dokumentuje trasę Stonesów po Stanach Zjednoczonych z 1972 roku, kiedy to promowali "Exile on Main Street". Trzeba przyznać, że w formie są tu wręcz rewelacyjnej: Jagger, miejscami wyglądający jakby był ostro nagrzany (i pewnie był), fruwa po całej scenie, napędzany gitarami Richardsa i Micka Taylora. Każdy kawałek tutaj to prawdziwa "petarda", momentów słabszych czy złych po prostu nie ma. Szkoda jedynie, że materiał pochodzi nie z jednego, a czterech koncertów - "przeskoki" są tu aż nazbyt widoczne, choćby nawet w nagłych zmianach ubioru członków grupy. Nie ma jednak co narzekać, bo to niewątpliwie jeden z najlepszych filmów koncertowych zespołu, istny wulkan energii.